poniedziałek, 6 stycznia 2014

a single act.

nalewam kawy do kubka, jest pełen trzeźwych nocy, muszę go czymś zapchać, a kofeina wydaje się być dzisiaj bardzo pomocną w tym aspekcie przyjaciółką. zabawne: umiem grać i udawać, znam wszystkie zasady i maski, możesz mi wierzyć. jednakże z jakiegoś powodu nie chcę tego robić przy Tobie. nie chcę się bawić w żaden teatr, nie potrzebuję wcielać się w kolejne, nic nieznaczące role. nie ciągnie mnie do sceny i głupich gierek, mimo że jestem w tym dobra.
sprawiasz, że jest mi ciepło. Ty, te wszystkie odpalane papierosy i kolejne kubki kawy. sprawiacie, że jest mi ciepło i nie potrzebuję niczego więcej, by czuć się bezpiecznie.

1 komentarz:

archiwum.