sobota, 29 czerwca 2013

i wanted to control it.

wyjątkowo pesymistycznie dzisiaj będzie.
bo przestałam wierzyć już w to, że może być dobrze.
bo przestałam wierzyć już w to, że dam radę.
bo nie mam już sił próbować.
bo boję się, że kolejna porażka dosłownie mnie zabije.
bo jestem cholernie samotna, nawet mając najlepszych przyjaciół pod słońcem.
bo od dłuższego czasu znowu nic nie czuję.
bo problemy i kłamstwa mnie przytłoczyły.
bo decyzje, jakie muszę podjąć mnie przerastają.
bo wstydzę się tego, do czego doprowadziłam.
bo przestałam marzyć o domku na końcu świata, a marzę o tym, żeby było normalnie.
bo mam myśli samobójcze, ale jestem zbyt rozsądna, aby je realizować.
bo nie daję sobie rady, bo wszystko mi się znowu wali na łeb, bo ten cały stan rzeczy to tylko i wyłącznie moja wina, bo nie umiem się zebrać w sobie na to, by cokolwiek naprawić albo by chociaż nie rozwalać jeszcze bardziej tego, co mi pozostało, bo moje życie to jedno wielkie kłamstwo, bo znowu płaczę z bezsilności, bo jest za dużo tego wszystkiego, jak na dwadzieścia lat życia, bo strasznie mi źle, bo chcę do domu, bo tak bardzo pragnę żyć normalnie, bo nawet jeżeli z tego wyjdę, to będę mieć blizny na całe życie, bo nic nie jest takie, jak być powinno.

nic, po prostu kurwa nic.

9 komentarzy:

  1. Dolcze!!! Oczywiście, że cię pamiętam kochana! :* Strasznie się cieszę, że mnie znalazłaś. Czemu u ciebie tak strasznie smutno? :( Głowa do góry! Jesteś jedną z najsilniejszych osób, które... "poznałam"

    OdpowiedzUsuń
  2. strasznie smutny wpis. jakbym czytała swoje myśli, ale pewnie masz o wiele gorzej.. mimo wszystko trzymaj sie, jeszcze dużo czasu przed tobą na zmiany

    OdpowiedzUsuń
  3. Czesc, kupie ci żyletki.


    Pozdrawiam, req.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie potrzebuję, do golenia nóg używam depilatora, ale dzięki za propozycję.

      Usuń
    2. Za dużą uwagę przywiązujesz do utrzymywania się na powierzchni tego co sama w sobie określiłaś jako granica normalności. Ile jest czynników które cyklicznie wykonujesz aby zachować pozory nie tyle normalności co własnej indywidualności?
      Po prostu przestań golić nogi.
      ~r_Q

      Usuń
  4. Ej wiesz że komentują Cię wyłącznie smutne gimbusiary i ja ?
    Ale patologia :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślałaś kiedyś nad wizytą u psychologa? Jakąś psychoterapią?

    OdpowiedzUsuń
  6. byłam już u wielu, mam dość kolejnych leków i pokrętnych diagnoz. zresztą, odkryłam przyczynę tego wszystkiego, co się dzieje i jest całkiem pozytywnie, ale o tym już niedługo wpis będzie, tak więc trzymaj kciuki.

    OdpowiedzUsuń

archiwum.