mam wrażenie, że już kiedyś byłam w tym miejscu.
otoczona obietnicami, których nikt nie dotrzymuje, chujowością każdego momentu, który jest ubierany w piękne słowa. znowu wiem, że powinnam spierdalać, a tego nie robię, bo wierzę, że jestem na tyle silna, żeby poradzić sobie zarówno z moimi demonami, jak i tymi, które wyniszczają moich bliskich.
jestem pewna, że już kiedyś byłam w tym miejscu.
pamiętam doskonale, jakie było zakończenie tamtej historii, pamiętam każdy szczegół, każdą łzę wywołaną bezsilnością, kiedy pojedyncze ukłucie wywołało ogromne pęknięcie. nie wiem dlaczego wierzę, że tym razem coś będzie inaczej.
nie wiem czy to nie jest tak, że bawimy się w dom w swoich ruinach.
nie wiem czy to nie jest tak, że nie czuję nic i nie ufam własnym myślom.
nie wiem czy to nie jest tak, że chcę, żebyś mnie przytulił, bo to ostatnia szansa, by znowu poczuć.
czwartek, 31 lipca 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
archiwum.
-
►
2017
(19)
- ► października (1)
-
►
2016
(14)
- ► października (1)
-
►
2015
(51)
- ► października (2)
-
►
2013
(82)
- ► października (4)
-
►
2012
(40)
- ► października (4)
-
►
2011
(85)
- ► października (3)
Bawimy się w dom, bo boimy się stworzyć ten prawdziwy.
OdpowiedzUsuńMoże wpadniesz:
thinspiracja.pun.pl