louise przejęła władzę.
stoi nad głową i cały czas marudzi.
kilka razy wywrzeszczane 'zamknij się' nie pomaga.
czarno-biało, czarno-biało, czarno.
kolory jakby wyblakły, zapadły się w sobie.
louise: słabaś, kochana, słabaś. potrzebujesz mnie, tylko ja ci daję siłę, by żyć.
dolcz: nieprawda, nieprawda! jeszcze tomek i rodzina, i wszystko!
louise: nie przeżyjesz beze mnie, uświadom to sobie wreszcie, kotku.
gówno prawda?
poniedziałek, 20 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
archiwum.
-
►
2017
(19)
- ► października (1)
-
►
2016
(14)
- ► października (1)
-
►
2015
(51)
- ► października (2)
-
►
2014
(79)
- ► października (8)
-
►
2013
(82)
- ► października (4)
-
►
2012
(40)
- ► października (4)
-
►
2011
(85)
- ► października (3)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz