czasami słowa to za mało.
wtedy zamieniamy słowa na łzy, łzy na rozpacz i smutek.
louise wychodzi spod łóżka, śmieje mi się prosto w twarz, drwi z moich łez.
nienawidzę suki, nienawidzę!
czasami słowa to za mało.
piątek, 10 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
archiwum.
-
►
2017
(19)
- ► października (1)
-
►
2016
(14)
- ► października (1)
-
►
2015
(51)
- ► października (2)
-
►
2014
(79)
- ► października (8)
-
►
2013
(82)
- ► października (4)
-
►
2012
(40)
- ► października (4)
-
►
2011
(85)
- ► października (3)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz