głośniej, głośniej, głośniej!
tak, aby sąsiedzi nie mogli spać.
tak, aby uszy pękały od dźwięków punkowej gitary, aby tekst przenikał na wskroś, aby całość przyprawiała o dreszcze, aby można było się drzeć, otrzepać ze styropianu.
panie grabażu, ja dla pana wszystko.
atmosfera się zagęszcza.
wtorek, 3 sierpnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
archiwum.
-
►
2017
(19)
- ► października (1)
-
►
2016
(14)
- ► października (1)
-
►
2015
(51)
- ► października (2)
-
►
2014
(79)
- ► października (8)
-
►
2013
(82)
- ► października (4)
-
►
2012
(40)
- ► października (4)
-
►
2011
(85)
- ► października (3)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz