milczenie jest najgłośniejszym wołaniem o pomoc.
jednocześnie będąc najlepszą formą pomocy.
pomilczmy razem, bez względu na to, kto będzie stał po której stronie.
[link]
edit.:
właściwie to z każdym dniem czuję się coraz bardziej beznadziejnie, a przerwy między jednym, a drugim wsadzaniem sobie palców do gardła są coraz krótsze.
płaczę, a Ty nawet nie zadzwonisz. nie o takie milczenie mi chodziło.
środa, 19 stycznia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
archiwum.
-
►
2017
(19)
- ► października (1)
-
►
2016
(14)
- ► października (1)
-
►
2015
(51)
- ► października (2)
-
►
2014
(79)
- ► października (8)
-
►
2013
(82)
- ► października (4)
-
►
2012
(40)
- ► października (4)
-
▼
2011
(85)
- ► października (3)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz